Stal Brzeg - strona nieoficjalna

Stal Brzeg – Cracovia 0:0

Stal Brzeg – UKS Białe Wielki Warszawa 1:0  bramka: Paweł Ziemba

Stal Brzeg – Unia Tarnów 0:1

Kolejny dzień zaczął się od pojedynku z faworytem rozgrywek Wisłą Kraków. Nasi chłopcy niestety oddali całą inicjatywę Wiślakom czekając na kontry jednak uważamy, że grając „swoją piłkę” mogli spokojnie powalczyć o korzystny wynik. Bramkę w końcówce spotkania zdobył Jakub Niedbała (Kadrowicz PSS U-13) późniejszy król strzelców całego turnieju.
Na mecz z Unią Tarnów mieliśmy wrócić na odpowiedni tor i pokazać dobrą grę. Gdy Kamil Kita i Oskar Solecki wyprowadzili nas na prowadzenie wydawało się, że spokojnie „dowieziemy” wynik do końca. Jednak minutowe kary dla Mateusza Forysia, Konrada Dobrowolskiego i kilka błędów sędziego w jedną i drugą stronę sprawiły, że na boisku doszło do ogromnego haosu. Skutkiem tego był ?faul? przed polem karnym Filipa Szpulaka i rzut karny w ostatniej minucie meczu.
W meczu z Dębnem wyszło całe zmęczenie podczas całego turnieju i widać było, że zacieliśmy się.
Z Mińskiem Mazowieckim niewykorzystany rzut karny szybko się zemścił i zeszliśmy pokonani.
Ostatni mecz z Wisłą Puławy był dla nas bardzo ciężki. Wielu chłopcom dolegały już bóle mięśnowe i drobne urazy. Lecz podołali wyzwaniu i ostatni mecz przypominał momentami pojedynek z poprzedniego dnia.

Wyniki z drugiego dnia UHLSPORT CUP Liga Mistrzów:

Stal Brzeg – AP Wisła Kraków 0:1

Stal Brzeg – Unia Tarnów 2:2 bramki: Kamil Kita, Oskar Solecki

Stal Brzeg – UKS Dębno 0:2

Stal Brzeg – Mińsk Mazowiecki 0:1

Stal Brzeg – Wisła Puławy 0:0

Skład: Bartosz MILIAN, Jakub SKRZYNIARZ, Bartosz RABIEJ, Dawid GROMNICKI, Mateusz FORYŚ, Konrad NOWAK, Jakub HABRYCH, Piotr OKOŃSKI, Oskar SOLECKI, Maciej WIECZOREK, Konrad DOBROWOLSKI, Igor MAKOS, Mateusz PODGÓRSKI, Kamil KITA, Paweł ZIEMBA, Filip SZPULAK

To był bardzo ciężki turniej dla młodzików starszych. Dwa dni zmagań na wysokim poziomie. Możliwość gry z drużynami z Krakowa, Warszawy i kilku większych miejscowości.
Mnóstwo emocji, dobrej gry, ładnych bramek, efektownych akcji i przede wszystkim dobrej zabawy.
Kończymy na 6 miejscu choć wiemy, że mogliśmy osiągnąć wiecej.
Wracamy zmęczeni, silniejsi i bogatsi o nowe doświadczenia by już w najbliższy piątek zagrać ze Stalą Osowiec w lidze młodzików.